Rozmawiam z Modszą Siostra przez telefon o nie najlepszym samopoczuciu jej i jej córki.
– Żebyśmy tylko nie zachorowały – wyraziła obawę Młodsza Siostra.
– To brońcie się! – poradziłam.
– Bronimy się!
– A czym?
– Głównie dumą i godnością osobistą.