– Kaj, drugi dzień z rzędu zostawiłeś swoje bokserki do spania w salonie.
– Myślałem, że lubisz?!
– Zobacz, że niekoniecznie.
– Dobra, zostawię jutro po raz trzeci, może polubisz…
– Kaj, drugi dzień z rzędu zostawiłeś swoje bokserki do spania w salonie.
– Myślałem, że lubisz?!
– Zobacz, że niekoniecznie.
– Dobra, zostawię jutro po raz trzeci, może polubisz…