Spotkanie w gronie rodzinnym. Kaj wygłasza bardzo radykalne poglądy polityczne. Ja wiem, że on żartuje, ale ponieważ nie mam pewności, że wie też to moja rodzina, ostrzegam go:
– Przestań, bo zastosuję rozdzielność łoża i stołu!
– Nigdy nie mówiłaś, że nie smakuje ci to, co gotuję.
– Touché!