Kaj opowiada naszej przyjaciółce:
– Przyplątało się do mnie jakieś uporczywe przeziębienie – nijak nie mogę się go pozbyć. Kaja kupiła mi nawet but elektryczny, ogrzewający stopy. Powiedziała, że następny będzie koc elektryczny, a jeśli i on nie pomoże, to zostaje tylko krzesło elektryczne. I wiesz, Mańka, od razu lepiej się poczułem.