Noc. Czytamy w łóżku przed snem. Czuję, że zasypiam:
– Kaj, idę spać, bo już odpadam.
– To nie będziemy dziś się seksować???
– Ja nie będę, ale ty rób, co chcesz.
– Dobra! To ułóż się wygodnie.
W świetle powyższego uważam, że powiedzenie: „bo w tym cały jest ambaras, aby dwoje chciało naraz” jest nieaktualne;)