Dzwonię do męża do pracy:
– Kaj…
– Tak, kochanie, ja ciebie też!
– Kaj, czy ty…
– Tak, najdroższa, zawsze!
– Kaj, ale czy ty dzisiaj…
– Tak, ukochana, najbardziej na świecie!
– Ale ty mnie wkurzasz!
– O, a tu nie mogę się zgodzić, bo ty mnie nie.