Kaj zajęty czymś w kuchni mówi:
– Poczekaj, zaraz coś fajnego ci pokażę.
– Dobra, rozbieraj się – przyzwalam łaskawie.
– Eee, ty o jednym! A gdzie miłość? Gdzie uczucie? A przecież poetka ostrzegała: „bez tej miłości można żyć, mieć serce suche jak orzeszek”!