Pracuję w pocie czoła przy komputerze. Wchodzi do pokoju Kaj, podnoszę nań ócz mych błękity. Mąż:
– I co robisz takiego kotka biednego? Już nie rób, tylko mów, czego chcesz!
Pracuję w pocie czoła przy komputerze. Wchodzi do pokoju Kaj, podnoszę nań ócz mych błękity. Mąż:
– I co robisz takiego kotka biednego? Już nie rób, tylko mów, czego chcesz!