Peroruję mężowi, w pewnym momencie przerywam:
– Dosyć tego, ukroję sobie ciasta.
Kaj:
– Masz rację, dosyć tego! Precz z niekrojeniem ciasta!
Peroruję mężowi, w pewnym momencie przerywam:
– Dosyć tego, ukroję sobie ciasta.
Kaj:
– Masz rację, dosyć tego! Precz z niekrojeniem ciasta!