Mąż pluska się w basenie i namawia mnie, bym weszła do wody. Wchodzę, ale według mnie woda jest zbyt zimna i 10 minut zajmuje mi całkowite zanurzenie. Wreszcie płynę i dumna krzyczę do Kaja:
– Ale jestem dzielna, co?
– Tak. 10 w skali dzielności…
– Ej, nie przesadzaj.
– …10 w skali od 11 do 20.