Wyjechałam na konferencję. Wczesnym wieczorem piszę sms do Mony: „Kotku, jak ci minął dzień?”. Odpowiedź otrzymuję następnego dnia późnym rankiem: „Przepraszam, że odpowiadam dopiero teraz – wieszałam pranie”.
Wyjechałam na konferencję. Wczesnym wieczorem piszę sms do Mony: „Kotku, jak ci minął dzień?”. Odpowiedź otrzymuję następnego dnia późnym rankiem: „Przepraszam, że odpowiadam dopiero teraz – wieszałam pranie”.