Kaj wylicza, co jutro po pracy musi zrobić:
– Muszę kupić basen, czarną matę, przejrzeć auto… jutro raczej będzie bez seksu, no chyba że późną nocą.
– Dobra, jutro może być bez seksu – zgadzam się z mężem.
– No wiesz co?! Myślałem, że powiesz, że jutro może być późnym wieczorem!