Prasuję. Kaj zażartował w sposób, który niekoniecznie mnie zachwycił, więc ostrzegam:
– Ej, kochany, bacz na swe słowa.
– Kaja, czy ty chcesz powiedzieć, że rany zadane żelazkiem źle się goją, bo do głębokich oparzeń dochodzą paskudne złamania?
Prasuję. Kaj zażartował w sposób, który niekoniecznie mnie zachwycił, więc ostrzegam:
– Ej, kochany, bacz na swe słowa.
– Kaja, czy ty chcesz powiedzieć, że rany zadane żelazkiem źle się goją, bo do głębokich oparzeń dochodzą paskudne złamania?